Hubertus

Długość: około 28 km
Nawierzchnia: Asfalt, Szuter
Mapa:

Numer w traseo.pl: 95635
Plik KML: Pobierz

Hubertus „czeka” na kolejne odwiedziny. Ruszamy z parkingu koło szkoły kierujemy się w stronę lasu. Po lewej stronie mamy działki. Z końcem działek skręcamy w lewo i jedziemy cały czas prosto. Po drodze oglądając piękno kuźniańskiego lasu. Na trzecim skrzyżowaniu skręcamy w lewo pod górę. Teraz jak na rollercosterze góra dół. Głównym szlakiem lekko w prawo  i przed siebie aż dotrzemy do „szlozberga”. W dół droga szutrowa zmienia się w asfaltową. Dojeżdżamy do pomnika. Przeskakujemy na drugą stronę ruchliwej drogi Racibórz – Gliwice. Kierujemy się w stronę leśniczówki. Od leśniczówki prowadzi nas droga HUBERTUSOWA. Na skrzyżowaniu jedziemy prosto () Przy dużym pniu skręcamy w lewo pomiędzy dwa ogrodzone płotem obszary lasu. (4) Droga prowadzi w dół. Można się nieźle rozpędzić. W połowie górki po prawej mamy kamień pamiątkowy. Dojeżdżamy do Hubertusa. (5, 6) W dalszą drogę udajemy się w dół. Skręcamy w prawo. Ścieżka wyprowadzi nas do ośrodka wypoczynkowego BUK. Zwiedzamy tamte rejony. Wyjeżdżając wchodzimy na Górę Wiktorii. Droga asfaltowa wyprowadza Nas koło boiska później szkoły i jesteśmy na skrzyżowaniu gdzie jedziemy w stronę Bazyliki. W ciepłe dni tłumy ludzi odwiedzają to miejsce. My kierujemy się na „BRANTOLKĘ”. Po drodze można odwiedzić lokal, w którym rowerzyści zatrzymują się aby uzupełnić płyny. Przejeżdżamy tory kolejowe i na pierwszym skrzyżowaniu skręcamy w lewo, znak na Kuźnię. (7) Jedziemy ciągle główną drogą. Mijamy kolejny raz tory kolejowe i dalej prosto. Wjeżdżamy na teren pożarzyska. Po około 7 km dojeżdżamy do drogi BARACHOWSKIEJ. Skręcamy w lewo. Drogą asfaltową jedziemy aż do stadionu w Kuźni. Tutaj skręcamy kolejny raz w lewo. Kierujemy się na Racibórz. Mijamy Kościół. Jedziemy aż do granicy lasu. Skręcamy w drogę pomiędzy lasem i działkami. Jesteśmy w miejscu startu naszej wyprawy.